W dniach 13-15 lutego odbyły się w Toruniu Halowe Mistrzostwa Polski w lekkiej atletyce. W zawodach tych stojących na bardzo wysokim poziomie wzięła udział 3 osobowa ekipa lekkoatletów z naszego klubu UKS Tiki-Taka Kolbuszowa. Radosław Maciąg, Joanna Jaskot i Szymon Zięba wykazali się świetną forma i wszyscy ustanowili nowe rekordy życiowe. Największy sukces odniósł niespełna 16 letni Szymon Zięba, który w rywalizacji juniorów młodszych na dystansie 1000 m zdobył srebrny medal i tytuł halowego wicemistrza Polski.
Zdecydowanym faworytem biegu był świeżo upieczony rekordzista Polski na dystansie 800 m Patryk Sieradzki z Zawiszy Bydgoszcz . Zawodnik ten starszy o rok od Szymona biegał przed własna publicznością, która gorąco mu kibicowała. Choć jego przewaga przed startem wydawała się nie do podważenia i był zdecydowanym faworytem to walka o zwycięstwo za sprawą zawodnika z Kolbuszowej toczyła się do ostatnich metrów. Szymon, który w odróżnieniu do rywala nie przygotowywał się pod halę tylko start w Toruniu potraktował jako element treningu do sezonu letniego biegł na 3-4 pozycji ale na 300 m przed metą doskoczył do rywala i na ostatniej prostej na finiszu stoczył z faworytem pasjonującą walkę o złoty medal. Rywal umiejętnie blokował naszego zawodnika i ostatecznie zwyciężył z czasem lepszym o 14 setnych sekundy. Wejście ze srebrnym medalem w nową kategorię wiekową z młodzika do juniora młodszego (16-17 lat) to ogromny sukces nie tylko zawodnika ale tez naszego klubu. Działamy od roku, a już mamy 2 medale rangi MP (złoty i srebrny) w tak prestiżowej dyscyplinie olimpijskiej jaką jest lekka atletyka. Medal Szymona jest również pierwszym medalem zawodnika kolbuszowskiego klubu w bieżącym roku i mamy nadzieję, że nie ostatnim zarówno jeśli chodzi o lekką atletykę jak i o i inne dyscypliny.
Bardzo dobrze zaprezentowali się również pozostali nasi zawodnicy. Joanna Jaskot zajęła 3 miejsce w swoim biegu eliminacyjnym na dystansie 400 m i ustanawiając nowy rekord życiowy 60,73 sekund awansowała do Finału B czyli do walki o miejsca 7-12. Ostatecznie zajęła w finale B 4 miejsce co dało jej 10 miejsce wśród juniorek Polsce na tym dystansie. Jej start można więc uznać za bardzo udany i należy mieć nadzieję, że w dalszej części sezonu do czerwcowych Mistrzostw Polski juniorów w Białej Podlaskiej poczyni jeszcze większe postępy i dołączy do ścisłej czołówki sprinterek w Polsce. 15 letni Radek Maciąg na dystansie 200 m uzyskał czas o blisko 0,8 sekundy lepszy niż 2 tygodnie wcześniej w Spale więc progres o 24,44 sekundy był ogromny. Dało mu to 18 miejsce w Mistrzostwach Polski. Radek obdarzony świetnymi warunkami fizycznymi jest bardzo perspektywicznym zawodnikiem i w przyszłym roku, gdy przejdzie pełen okres przygotowań do sezonu powinien już walczyć o czołowe lokaty.
B.Karkut