W dniu 5 czerwca br. w Nowej Dębie na obiektach SOSiR oraz Nadleśnictwa Nowa Dęba odbyły się zawody II etapu Podkarpackiego Pucharu Nordic Walking. Udział wzięło ponad 100 walkerów z podkarpacia i nie tylko. Podobnie jak w Kolbuszowej stawiła się „śmietanka” nordicowa, czyli najlepsi w Polsce i w Europie. Gościem specjalnym był Karol Stiller- zdobywca wielu tytułów w Nordic Walking (min. Mistrz Polski w półmaratonie górskim).
Oczywiście obecni byli Wójtowicz Tomasz, Sokołowski Marek, Wilusz Erwina, Wiśniewski Jacek, Sylwia Pasińska-Skowron, instruktorka i uczestniczka Mistrzostw Europy i Pucharu Polski w tej dyscyplinie.
Rywalizację zawodników oraz ich technikę na trasie nadzorowali i oceniali profesjonalni sędziowie z Polskiego Zrzeszenia Sędziów Nordic Walking, a całość imprezy prowadził sam Mistrz Świata Łukasz Witczuk.
Zawodnicy do pokonania mieli 1 pętlę o długości 5 km. Przy pięknej, słonecznej pogodzie wsparciu kibiców, kolejno grupami wiekowymi zawodnicy wypuszczani byli na trasę.
Kolbuszowski Klub Nordic Walking reprezentowany był przez grupę 15 zawodników. Dzięki wytrwałym treningom i dobrej kondycji kilkorgu z nich udało się stanąć na podium w swoich kategoriach wiekowych. I tak M. Fussek- II miejsce, K. Styga- I miejsce, K. Wiącek- II miejsce, K. Tomaszewski- II miejsce, G. Orzechowski- II miejsce. Pozostali zawodnicy uzyskali także bardzo dobre czasy pokonania dystansu niejednokrotnie notując rekordy życiowe.
Organizatorzy zadbali o zawodników pod wieloma względami – na trasie był punkt nawadniania – bardzo potrzebny przy słonecznej pogodzie, po dotarciu do mety, każdy otrzymywał butelkę wody Rzeszowianki. Aby wyrównać stracone kalorie można było posilić się pysznymi gołąbkami, grochówką serwowaną przez kucharzy z Karczmy Jorgula. Ciepły posiłek można było „wzmocnić” chlebem ze smalcem z kiszonym ogórkiem.
A dzięki staraniom Nadleśnictwa można było wzbogacić swój ogród sadzonkami drzewek, które były przygotowane dla zawodników i kibiców.
Entuzjastyczna atmosfera, piękna pogoda sprzyjała rozmowom, wymianie doświadczeń i wrażeń i oczywiście fotografowaniu się z najlepszymi. I gdyby nie nadciągająca burza wszystko trwałaby dłużej. Ale cóż – przed nami następne spotkanie za miesiąc w Horyńcu Zdroju. Ze słowami – „Do zobaczenia w Horyńcu” wielu zawodników żegnało gościnnych gospodarzy i organizatorów zawodów.
W imieniu zawodników dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do tak wspaniałego przygotowania i przebiegu zawodów.
Serdecznie zapraszamy do aktywności fizycznej w myśl hasła przewodniego:
Nikt nie zrobi dla Ciebie tyle ile możesz zrobić Ty sam!
Kolbuszowski Klub Nordic Walking